Hodowla fasolki - Moje Dzieci Kreatywnie

Staram się synka zawsze zachęcać do obserwowania przyrody, roślin i zmian jakie zachodzą w różnych porach roku. Aby na obserwacji i rozmowach się nie kończyło, więc czasem wykonujemy też zajęcia praktyczne. Zainteresowani wiosną rozwojem roślin, postanowiliśmy wyhodować w domu naszą fasolkę.

W pierwszym podejściu były dwie czerwone fasolki, niestety wyjechaliśmy potem na weekend majowy i po powrocie jak się okazało naszym fasolkom zabrakło wody:-)

Wniosek Adasia o roślinki trzeba dbać codziennie, a do życia potrzebują wody tak jak człowiek:-)

Kolejne podejście tym razem duża fasola i po kilku dniach obserwacji, dbania i podlewania jedna fasolka wypuściła kiełka. Druga przez kilka kolejnych dni nic nie zmieniła się.

Wniosek Adasia, tylko z dobrych nasionek wyrastają roślinki,jeśli ziarenko lub nasionka są przesuszone, zgniłe lub popsute to nic z nich nie wyrośnie.

Kolejne obserwacje wzrastającej roślinki, korzenia, pnączy, listków. Następnie przeglądamy sobie kolejny raz książkę aby porównać, czy wygląda tak samo:-) i rozmawiamy o tym, co roślinka potrzebuje aby dobrze rosnąć.