Odkrywcza piłka sensoryczna DIY

 Dziś kolejna propozycja zabawki sensorycznej DIY, która za pomocą dotyku i obserwacji pozwala dziecku w przyjemny i ciekawy sposób odkrywać świat.

Zabawka już dla najmłodszych dzieci, które przez dotyk poznają otoczenie. Pierwsze próby raczkowania, też z pewnością są dobrym momentem dla wprowadzenia takiej piłki, gdyż świetnie będą stymulować do poruszania się za piłką i łapania jej za sznureczki lub inne odstające elementy. Dla dzieci starszych to wspaniała piłka do zabawy, podrzucania, kulania z pewnością zaciekawi każdego brzdąca. Mój Michał razem z Adasiem również chętnie się bawili piłką i z zaciekawieniem oglądali co ja z nią zrobiłam:-). Tak przygotowaną piłkę można również zabrać do wody:-).

Zwykła piłka dmuchana plażowa lub dziecięca gumowa do grania. Ważne aby nie była to ciężka piłka. Można również wykorzystać piłkę pluszową, tylko wtedy rzeczy przyszywamy.

Taśma klejąca, rzeczy o różnej fakturze, gąbeczki miękkie i szorstkie, kawałek futerka lub czegoś pluszowego, piórko, koraliki, druciki kreatywne, sznureczki, tasiemki,  ryż, kasza, groch lub fasola w grubym woreczku przyklejona do piłki, korki od butelek, klamerka, słomka, folia aluminiowa, elementy szeleszczące, pudełeczko z Kinder jajka z ziarenkami w środku- dzięki temu nasz piłka będzie podatkowo grzechotać itp.

Wszystko solidnie za pomocą taśmy mocujemy do piłki i gotowe.

Piłkę można co jakiś czas dowolnie modyfikować,

dzięki temu nie znudzi się tak szybko jak piłka kupiona w sklepie.

Zwodowana piłka pływa sobie na wodzie

i kusi do zabawy…