Makaronowe konstrukcje

Zabawa dla dzieci wymyślona na szybko, gdy maluch się nudzi, a mama musi popracować.

Zdjęcia z zabawy są stare, bo Michałek miał wtedy około 2 latka, ale przypadkiem znalazłam, więc publikuję. Wbiłam kilka długich wykałaczek w kawałek styropianu, nasypałam makaronowe rurki do miseczki i powstała zajmującą zabawa dla dziecka. Jeśli macie więcej czasu na przygotowanie zabawy, warto makaron zabarwić. Możemy wtedy sortować kolorystycznie, liczyć i układać różne wzory. O barwieniu makaronu pisałam kiedyś tutaj >klik<.

To doskonała aktywność dla wspierania małej motoryki oraz rozwijania precyzji ruchów. W wersji rozbudowanej dla starszego dziecka możemy przygotować szablony z odpowiednią kolejnością kolorystyczną makaroników. W ten sposób dodatkowo uczymy logicznego myślenie, analizowania i utrwalamy poznane kolory. Makaroniki można układać w szeregach i sekwencjach.

Takie nawlekanie z pewnością zaciekawi każdego szkraba z doświadczenia wiem, że przy pierwszych zabawach makaronowych warto mieć młodsze dzieci na oku. Nieraz podczas moich warsztatów kreatywnych widziałam, jak maluchy z chęcią próbują makaron w buźce:-)