gry, Mała motoryka, matematyka, poznajemy cyferki, poznajemy kolory, poznajemy kształty, poznajemy litery
Edukacyjne Tabliczki Kredowe
Tablica kredowa to przeżytek, poznaj innowacyjną metodę nauki zobacz jakie to proste, a ile możliwości…
Edukacyjne tabliczki kredowe
każdy z Was może wykonać w prosty sposób w domu.
Farbę do malowania tablic kupujemy z sklepie z farbami, budowlanym lub na Allegro.
Wycinamy z tektury lub kartonu kwadratowe tabliczki.
My wykorzystaliśmy kartonowe podkładki, używane w kawiarniach pod szklankę.
Wykonanie:
Wycięte z kartonu lub tektury tabliczki układamy na dużym kartonie lub papierze i malujemy wałkiem, używając farby do tablic.
Następnego dnia czynność tą powtarzamy.
Po wyschnięciu, wycięłam z kolorowego papieru kwadraty wielkości tabliczek i okleiłam tabliczki na odwrocie. Używałam zwykłego kleju biurowego oraz rożnych kolorów papieru.
Kolory dobierałam w taki sposób, aby każdy się powtórzył np. dwie tabliczki żółte, dwie czerwone itp.
Teraz zaprezentuję możliwości edukacyjne tabliczek:
1. Zadania matematyczne
Nauka dodawania, odejmowania, mnożenia i dzielenia.
Przestawiając cyferki lub zmieniając znaki,
można ciekawie pokazać odwrotność zadań.
2. Zabawa w kółko i krzyżyk
3. Rysowanie i układanie obrazka
Rysujemy obrazek na kilku tabliczkach,
następnie mieszamy je i próbujemy odszukać pasujące do siebie elementy obrazka.
Zabawa uczy logicznego myślenia i analizowania.
Zwykła tablica do rysowanie nie daje nam takich możliwości:-)
4. Gra w kolory
16 kwadratowych tabliczek okleiłam papierem w kolorach:
żółtym, pomarańczowym, czerwonym, niebieskim, błękitnym, ciemnym zielonym, jasnym zielonym, fioletowym
Każdy kolor raz się powtarza.
Dzięki temu możemy z Michałkiem uczyć się w kolorów.
Odszukujemy dwa takie same i nazywamy je.
Wersja tej zabawy dla starszych dzieci, to gra w kolorowe memo.
Odwracamy tabliczki kredową stroną do góry, a następnie każdy z graczy odkrywa po dwie tabliczki,
starając się odnaleźć pasujące kolory.
5. Nauka figur geometrycznych
Narysowałam na kilku tabliczkach
kwadrat, koło, trójkąt.
Wspólnie z Michałem odszukiwaliśmy identyczne kształty i układaliśmy je w rzędzie.
6. Nauka cyferek
Podobnie jak wyżej, tylko napisałam cyferki.
7. Nauka literek i sylab
Uczymy się pisać i rozpoznawać literki,
czytamy sylaby,
łączymy rożne sylaby w wyrazy.
8. Rozwijamy małą motorykę
Dziecko pisze i rysuje na tabliczkach, przekłada je, zmazuje.
Wszystkie te czynności są doskonałymi ćwiczeniami wspierającymi rozwój małej motoryki.
15 komentarzy
Kasia
Rewelacyjny pomysł!! 🙂 Podoba mi się!
Alhera Cyan
super! a czym zmazujemy tabliczki z kredy? na moro czy sucho? tak, zeby tektura nie zniszczyła sie? (pytam, bo jak na sucho, to potem to jest chyba matowe?)
ewawojtan
Alhera,
Zmazujemy wilgotną szmatką lub gąbką, nasze się dobrze trzymają, bo już wile razy przetestowaliśmy:-)
Jeśli komuś zależny na tabliczkach bardzo trwałych na kilka lat to najlepiej zamówić u stolarza drewniane tabliczki- koszt niewielki, ale jeśli będziemy je wykorzystywać np. w gabinecie logopedycznym lub terapeutycznym to warto zainwestować. Wtedy również zamiast oklejania na odwrocie lepiej będzie pomalować tabliczki farbą w odpowiednie kolory:-)
Buba Bajdocja
Świetne! Tylko miejsca dużo trzeba 😉
ewawojtan
Miejsce najlepsze na podłodze:-) a wiele go nie potrzeba, nasze tabliczki mają wymiar 9x9cm i według mnie to optymalna wielkość.
ila pop
szkoda że farba jest droga. chodź pewnie wydajna. takie zabawy szybko się nie znudzą bo można bez końca wymyślać nowe zastosowania 🙂 bardzo mi się podoba 🙂
ewawojtan
za 0,5l litra farby płaciłam 45zł
wystarcza na około 5m2 licząc dwie warstwy, więc sporo jej zostało.
To mnie tylko motywuje, aby jeszcze coś stworzyć:-)
Mniejsze opakowania 0,25l są za 30zł.
Zabawa i możliwości wykorzystania fantastyczne:-)
ewawojtan
Na Facebooku dostałam podpowiedź, że można użyć zamiast farby foli kredowej, nie wiem jak z trwałością, ale może warto spróbować:-)
MałyRycerzMaurycy
U nas kreda w natarciu – więc i pomyślimy o takiej koncepcji :)))
Anonimowy
Ten pomysł znam już od 20 lat, kiedy to studiowałam terapię pedagogiczną i bardzo mi się podoba – dzieciom również 🙂
milka-pilka
Świetny pomysł – prosty, ale dający wiele możliwości! Dzięki za inspirację, zrobię coś podobnego. Farbę tablicową ma w swojej ofercie Flugger (my mamy ścianę pomalowaną tą farbą). Do rysowania można też używać flamastrów/pisaków kredowych – rysunki są wtedy precyzyjniejsze. Są też folie tablicowe (z różną strukturą i w różnych kolorach), ale są droższe od farby.
Anonimowy
Dziś trafiłam na twoją stronę. Jestem pod ogromnym wrażeniem. Bardzo spodobała mi się też twoja tabliczka mnożenia.
Joanna
Super pomysł ! Skorzystam z pewnością ;). Ja jednak zamiast farby użyje folii kredowej, którą w przeciwieństwie do farby juz posiadam. Mniej bałaganu podczas robienia tabliczek ;]
Pozdrawiam kreatywną autorkę.
Świetny blog !
Ewelina
Świetny pomysł. Ja obkleiłam tekturowe kwadraty skrawkami tablicy samoprzylepnej, które mi pozostały po dekorowaniu pokoju. Mam jeszcze jedno zastosowanie – można na kolejnych tabliczkach narysować prostą historyjkę i poprosić dziecko o ułożenie historii we właściwej kolejności. Pozdrawiam 😉
Ewelina
Super 😉 Ja obkleiłam tekturowe kwadraty skrawkami tablicy samoprzylepnej, które pozostały po dekorowaniu pokoju. Mam jeszcze jedno zastosowanie – można narysować na kilku tabliczkach prostą historyjkę i poprosić dziecko o ułożenie tabliczek we właściwej kolejności. Pozdrawiam 😉