Gry edukacyjne Osmo łączą świat wirtualny z rzeczywistym

              Kilka dni temu wspólnie z dziećmi mieliśmy okazję poznać gry edukacyjne Osmo. Wcześniej nie słyszałam o nich, a szkoda. Dzieci oczywiście były bardzo zainteresowane tematem i grami. Zresztą każdy z Was jeśli ma w domu kilkulatka, to wie jak trudno znaleźć ciekawe gry edukacyjne na tablety. Osmo wpadło na innowacyjny pomysł i łączy grę ze świata realnego z aplikacją na tablecie, a takim rozwiązaniom mówię zdecydowanie tak!

Co łączy kreatywne wychowanie dziecka z aplikacją na tablety?

            No co dzień propaguje zabawy kreatywne dla dzieci, twórczość plastyczną i aktywny tryb życia. Jednak moi chłopcy są co raz starsi i z każdym rokiem bardziej interesują się nowymi technologiami i grami. Jestem zwolenniczką gier planszowych, bo dzięki nim budujemy wspólne więzi, doświadczamy różnych emocji w grupie, interakcji i wspólnie spędzamy czas. Z tych właśnie powodów do większości aplikacji i gier internetowych podchodzę z dystansem i muszą przedstawiać realną wartość i ciekawe rozwiązania, aby przykuły moją uwagę.

Dlaczego gry edukacyjne Osmo są warte uwagi i zainteresowania?

              Za chwilę poznasz moje i dzieci wrażenia, ale nic tak nie pozwoli Wam doświadczyć realnych wartości gry Osmo jak wypróbować ją wspólnie z dzieckiem w jednym z salonów iSpot. To sieć dedykowanych salonów w całej Polsce  z pełną ofertą firmy Apple, w których możecie, z okazji dnia dziecka, do końca czerwca wypróbować wszystkie zaprezentowane niżej aplikacje i gry. Najlepiej sami się przekonajcie, czy Wasze wrażenia będą podobne do moich odczuć.

Co mnie urzekło w grach Osmo?

            Zdecydowanie ich interaktywność i połączenie manualnych zabaw na stole tak jak przy zwykłych grach planszowych z mobilną aplikacja na iPadzie. Czyli tradycyjna nauka i zabawa w kombinacji z nowymi technologiami.

          Nauka przez zabawę, to jak wiele razy podkreślam na blogu najlepszy sposób przekazania dziecku wiedzy o świecie. Jednak tradycyjne sposoby starszym dzieciom z czasem się nudzą… dlatego połączenie nauki literek, angielskich słówek czy logicznych układanek z aplikacją na iPada przekonuje mnie i jest świetną propozycją.

          Osmo to zestaw kilku gier dostosowanych poziomem do różnego wieku dziecka, więc tak jak u nas z gier może korzystać z taką samą satysfakcją zarówno 6 latek jak i 9 latek. Na pierwszy ogień poszła u nas gra Osmo Tangram.

          Z pewnością każdy z Was zna logiczne układanki, które odtwarzamy według szablonów lub wzorów. W grze Osmo Tangram otrzymujemy w pakiecie drewniane fragmenty układanki, które w zależności od wybranego na iPadzie poziomu trudności układamy według wzoru na stole.

          W razie trudności dostajemy na ekranie podpowiedzi. To świetna gra, która uczy myślenia przestrzennego, dedukowania i rozwiązywania problemów. Chłopcy w pełnym skupieniu pokonywali kolejne poziomy trudności, a możliwość manipulacji klockami, układania i przekładania sprawiła, że zabawa była niezwykle udanym połączeniem tradycyjnej gry z nowoczesną technologią.

         Kolejna gra, która najbardziej spodobała się Adasiowi to Osmo Coding. Tutaj wchodzimy powoli w świat programowania. Uczymy się podstaw poleceń z programowania starając się sterować zabawnym stworkiem Awbie. Podczas gry dziecko steruje specjalnymi blokami z kodami, które wpływają na trasę i poruszanie się naszego stworka. Pomagamy mu omijać drzewa i szukamy pysznych truskawek. Świetny sposób na wprowadzenie w tajniki programowania, zawierający różne poziomy trudności, daje nam ciekawe połączenie świata wirtualnego z rzeczywistym. Ta aplikacja zdecydowanie skradła serce Adasia.

          A teraz gra, którą ja pokochałam od pierwszej „kreski” czyli Masterpiece. Wiecie, że uwielbiam wszelkiego rodzaju twórczość plastyczną, ale to co proponuje Osmo Masterpice było dla mnie zupełnie nowym doznaniem, zresztą dla dzieci również. Jeśli Wasze maluchy lubią rysowanie, to zapewne nie trzeba ich do tego zachęcać, ale ktoś oporny do chwytania kartki i kredek, czy trochę wątpiący w swój talent, z pewnością nie będzie umiał się oprzeć by stworzyć nie jeden wyjątkowy rysunek.

         Masterpiece pomaga utrzymać proporcje rysunku, perspektywę, a nawet każdy detal. W grze są dostępne zbiory różnych obrazków. My wybraliśmy katalog ze zwierzętami. Wczytujemy obrazek, a Masterpiece wygeneruje dla nas kontury, które odrysowujmy patrząc na monitor, na którym widzimy ruchy naszej ręki. Trzeba tu trochę przestawić myślenie, bo zamiast patrzeć na kartkę z rysunkiem patrzymy na kontury wyświetlane na iPadzie. Dla mnie niesamowite wrażenia, a rysunki jeszcze piękniejsze. Prawdziwym hitem, jest też możliwość wczytania dowolnej grafiki lub zdjęcia wykonanego samodzielnie. Program Masterpiece pomoże nam na tej podstawie stworzyć rysunek na prawdziwej kartce. Dla mnie było to wręcz magiczne doświadczenie.

          Kolejna zabawa, która bardzo zaintrygowała moich obu chłopców, to bardzo ciekawie pomyślana gra Newton. To innowacyjne połączenie gry na monitorze, z manipulowaniem różnymi przedmiotami przed iPadem. Chłopcy grali z takim zaangażowaniem i przejęciem, że wręcz trudno było ich oderwać.

         Gra polega na tym, aby poprowadzić do celu spadające na ekranie piłeczki, korzystając do tego z różnych kredek, dłoni, rysując kreski na kartce i… co tylko przyjdzie nam do głowy, a będzie mogło spowodować, że piłeczka odbije się i poleci w innym kierunku. Aplikacja wprowadza nas w świat fizyki optycznej. Gra oczywiście ma wiele poziomów, więc może naprawdę wciągnąć nawet dorosłych.

          Osmo oferuje jeszcze takie gry jak Osmo Words, Numbers czy Pizza Co. Każda nich działa podobnie jak gry przedstawione powyżej. Do gier mamy dołączone cyferki, literki lub planszę z pizzą i składnikami z których korzystamy manipulując odpowiednio podczas gry na iPadzie.

          Osmo Words proponuje nam grę w pojedynkę lub całą drużyną. Mamy tu do dyspozycji około 150 zagadek obrazkowych, a nowe możemy pobrać z myOsmo. Gra jest w języku angielskim, więc może służyć świetnie do powtórki i nauki nowych słówek.

            Osmo numbers to propozycja dla małych matematyków. Mamy tu do dyspozycji dla młodszych dzieci kafelki z kropeczkami, a dla starszych kafelki z cyferkami. Dzieci starają się układać z cyferek na stole wyniki i składniki dodawania lub mnożenia. Każdy pozytywny wynik zbija bańki na ekranie. Tu nie ma presji czasu, a w razie problemów otrzymujemy podpowiedzi. To taka trochę kreatywna matematyka, która skłania do myślenia i oswojenia się z liczbami w takim stopniu, że zaczynamy używać ich intuicyjnie.

            Osmo pizza nie mieliśmy okazji przetestować, więc nie podzielę się naszymi wrażeniami. Gra wygląda zachęcająco, a polega na prowadzenia własnej pizzeri i zarządzaniu pieniędzmi. Dzieci korzystają z dołączonych do zestawu kafelków ze składnikami pizzy, banknotów i monet. Uczymy się wydawać resztę i inwestować pieniądze w dalszy rozwój naszej restauracji. Brzmi ciekawie, więc z chęcią jeszcze kiedyś spróbujemy i tej gry.

              Wybór gier Osmo jest jak widzicie całkiem spory, każdy może znaleźć coś dla siebie. Nam szczególnie przypadły do gustu pierwsze cztery opisywane pozycje. Ich innowacyjność i niestandardowe podejście do zabawy i nauki poprzez grę naprawdę zachęca do bliższego ich poznania. Dziecko nie jest już tylko biernym odbiorcą gry na iPadzie, ale realnie wpływa na przebieg gry trenując przy tym logiczne myślenie, koordynacje wzrokowo-ruchową i małą motorykę.

         Wszystkie gry Osmo możecie przetestować przed zakupem w salonach iSpot w każdy weekend do końca czerwca.

Partnerem wpisu jest iSpot

• Share on Facebook.
• Share on Google+
• Pin It!