Aniołek z papieru praca przestrzenna
Często pytacie mnie o pomysł na wykonanie pracy plastycznej – przestrzenny aniołek. Już kiedyś wykonywaliśmy aniołki z butelek, a dziś pokażę Wam sposób na aniołka z papierowego stożka. Wykonanie nie jest trudne, a efekt końcowy zależny od Waszej pomysłowości i dostępnych materiałów.
Do wykonania aniołka potrzebujesz:
- duży brystol
- styropianową kulę, która posłuży nam za głowę
- wełnę drzewną na włosy (często jest używana jako wypełnienie paczek)
- piórka
- wata lub jakiś materiał na suknie
- cekiny, brokat, łańcuch świąteczny, pomponiki, koraliki, szyszki itp. (do dekoracji aniołka według swojego pomysłu)
- kawałki kartonu na skrzydła
- opcjonalnie sztuczny śnieg
- nożyczki, klej, klej na gorąco, pędzle, farby np.: akrylowe
Nie mam niestety za dużo zdjęć, bo aniołka robiliśmy z Michałkiem do szkoły jako praca rodzinna na konkurs. Dopiero w połowie naszej twórczej zabawy pomyślałam, że przecież mogę Wam opisać jak łatwo go wykonać. Poniżej przedstawię Wam w punktach każdy etap pracy. Myślę, że wykonanie jest to na tyle łatwe, że i bez zdjęć będzie w stanie zrobić swojego aniołka.
- Duży brytol zwijamy w stożek, a nadmiar papieru zaginamy pod spód ( do środka ) w taki sposób, aby swobodnie go postawić. Ja jako podstawę wykorzystałam papierowy stożek z którego robiliśmy kiedyś choinkę. >Na tym filmiku< od 58 sekundy możesz zobaczyć, jak zaczynam oklejać papierowy stożek watą, a następnie brokatowym materiałem, który teraz będzie suknią naszego aniołka. Watę jak i materiał przyklejałam do papierowego stożka za pomocą kleju na gorąco.
- Gdy mam już postać aniołka, teraz za pomocą kleju na gorąco przyklejamy styropianową kulę na czubku stożka, w ten sposób tworzymy głowę. Gdy wszystko jest umocowane, to doklejamy do głowy za pomocą kleju na gorąco włosy. Świetnie je będzie imitować wełna drzewna. Na końcu za pomocą farb akrylowych maluję buźkę.
- Skrzydła wycinamy z kartonu. Dziecko może je pomalować białą farbą z obu stron. Następnie Michałek układał piórka na skrzydłach i doklejał je klejem na gorąco do tektury. Najpierw pokazałam mu jak to robić, a potem przyklejał je samodzielnie. Tylko w momencie jak kładł piórko na tekturkę, pokazałam mu, aby dociskał je patyczkiem, a nie palcem. W ten sposób nie mógł się oparzyć i spokojnie sam wszystko mocował 🙂 Z drugiej strony Michałek pomalował skrzydła klejem introligatorskim i posypał sztucznym śniegiem. Skrzydła dokleiłam do postaci aniołka klejem na gorąco.
- Aureolkę na głowę zrobiliśmy ze styropianowego kółka, które Michałek owinął dookoła złotym materiałem i przykleiliśmy je na głowę.
- Z resztek białego materiału, z którego jest suknia aniołka uformowałam dwa ruloniki i dokleiłam je jako rękawy sukni. Z kartonu wycięłam rękawiczki, które Michałek pomalował na biało i dokleił je na końcu rękawków.
- Dodatkowo zrobiliśmy dla Aniołka książeczkę. Okłada jest z kartonu, a w środku Michałek przykleił białe kartki z narysowanymi nutkami. Okładkę książki ozdobiłam śnieżynką i przykleiłam do rączek Aniołka.
- Na końcu Michałek wymyślił, że z białego łańcucha świątecznego zrobimy dla aniołka szaliczek, a ja dokleiłam go jeszcze na dole jako wykończenie sukni.
- Ciągle nam czegoś brakowało, więc ozdobiliśmy suknię białymi pomponikami. Michałek przykleił je klejem na gorąco.
- Nasz aniołek ma na sukni również kilka szyszek, to pozostałości po naszej choince, która była bazą do zrobienia aniołka. Mogliście ją zobaczyć na podlinkowanym filmiku. Ostatecznie ich nie odkleiłam, bo Michałkowi się podobały i fajnie komponują się kolorystycznie z brązowymi oczami naszego aniołka 🙂
