Beskid Sądecki atrakcje dla dzieci - Wierchomla i okolice

Beskid Sądecki bogaty jest w ciekawe atrakcje dla dzieci i dorosłych. Wierchomla i okoliczne górskie atrakcje wypełniły nam wspaniale i niezapominanie czas rodzinnego urlopu. Hotel Wierchomla z basenem, placem zabaw i licznymi udogodnieniami dla rodzin był dla nas idealną bazą wypadową w Beskidy.

Beskidy, to wyjątkowe pasmo górskie pełne atrakcji turystycznych oraz wspaniałych tras idealnych dla miłośników górskich wypraw. Oprócz pięknych terenów na piesze i rowerowe wycieczki, znajdziemy tu też znane kurorty i uzdrowiska.

My na miejsce wypoczynku szukaliśmy miejsca wśród zieleni, lasów, ciszy i z dala od tłumów ludzi. W bardziej znanych miejscowościach jak Krynica, jest niestety znacznie więcej turytów i wystąpił problem nawet z zaparkowaniem samochodu. Dlatego zatrzymaliśmy się w Wierchomli niedaleko Piwnicznej i Muszyny. To niezwykłe miejsce zachwyca o każdej porze roku. Zimą jest świetnym miejscem na wspólne szusowanie na nartach, a latem sami się przekonacie w dalszej części wpisu i oglądając nasz film. 🙂

Hotel Wierchomla Ski&Spa Resort

Podczas nagrywania relacji na Instagramie z naszego pobytu w Beskidach wiele osób pytało nas o hotel w którym się zatrzymaliśmy. Wybraliśmy rodzinny hotel z basem, placem zabaw i licznymi udogodnieniami o nazwie nie innej niż miejscowość w której się znajduje, czyli hotel Wierchomla Ski&Spa Resort otoczony dookoła pięknymi, pachnącymi lasami. 🙂 Naszą relację z wypadu możecie cały czas obejrzeć, bo podpięłam ją w wyróżnionych na naszym profilu Instagramowym.

Poniżej znajdziecie też 12 minutowy vlog z naszego wypadu, który jest świetną inspiracją dla osób wybierających się w te rejony Beskidów. My byliśmy zachwyceni i wypoczęliśmy fantastycznie, a dzieciom atrakcji nie brakowało. Cały czas mieliśmy coś w planach do tego stopnia, że nawet nie skorzystaliśmy, ze wszystkich możliwych atrakcji. Uwielbiam taki aktywny wypoczynek. 🙂 Jeśli jeszcze kiedyś będziemy jechać w te rejony, a wiem, że zimą jest tu też super, to z pewnością będziemy w pierwszej kolejności sprawdzać wolne miejsca w Wierchomli.

Atrakcje w Wierchomli

To co nas urzekło w hotelu i jego okolicach, to możliwość zwiedzania, odpoczywania i korzystania z wielu atrakcji w tym basenu bez ruszania samochodu. Dla najmłodszych był zewnętrzy plac zabaw, huśtawki, piaskownia, a w samym hotelu Klub Koziołka Wierchołka, który przez większość dnia organizował zajęcia dla dzieci. My z racji, że mamy starsze dzieci korzystaliśmy z propozycji przygotowanych dla nich, czyli boiska do gry w piłkę, tenisa, wypożyczalni rowerów, gry w bilarda, czy pingponga.

Oprócz tego obok było MINI ZOO, oraz park linowy dla dzieci od 145cm wzrostu, a dla tych nieco mniejszych ścianka wspinaczkowa. Były też organizowane różne wieczory tematyczne, ogniska, wycieczki, kuchnia regionalna, muzyka na żywo z kapelą góralską, jednym słowem cały czas można było chłonąć niezwykły wakacyjny klimat.

Taka szeroka oferta dla dzieci, to jednocześnie wspaniała propozycja dla rodziców, którzy mogą w razie potrzeby zostawić dzieci pod opieką profesjonalnej animatorki, a sami spędzić trochę czasu tylko we dwoje. 🙂 Więcej na temat oferty hotelu dowiecie się tu: Hotel Wierchomla Ski&Spa Resort

Stacja narciarska Wierchomla i wyciąg krzesełkowy

Tuż obok hotelu, bo w odległości około 900 metrów znajduje się dolna stacja wyciągu krzesełkowego Wierchomla, która ma długość 1600 metrów i jest jednym z najdłuższych w Polsce czteroosobowych wyciągów krzesełkowych. Położony jest na zboczu malowniczej góry Pusta Wielka.

Wjazd na szczyt stoku trwa ok. 15 min. i pozwala na podziwianie pięknych Beskidów i odległych Tatr. Ze szczytu góry można rozpocząć wędrówkę licznymi szlakami turystycznymi. My na takiej wycieczce bylismy dwa razy, bo tak bardzo spodobała nam się ta okolica do spacerowania. Przy okazji podziwiliśmy jak ciekawie ukształtowane są tereny pod trasy narciarskie i snowpark. 🙂

Pół godziny od górnej stacji kolejki znajdziemy Bacówkę nad Wierchomlą, z której można podziwiać piękne widoki, zjeść coś i odpocząć przed zejściem na dół naszym ulubionym czarnym szlakiem. Czas zejścia to około 40 minut.

Bacówka PTTK nad Wierchomlą

Bacówka nad Wierchomlą to górskie schronisko turystyczne PTTK w Beskidzie Sądeckim, w paśmie Jaworzyny Krynickiej – na szlaku pomiędzy Runkiem i Pustą Wielką. Schronisko usytuowane jest na wysokości 887 m n.p.m., na przepięknej i rozległej polanie. Możemy tu podziwiać przy dobrej pogodzie pasmo Radziejowej oraz wyjątkowo okazałą panoramę Tatr.

Wodospad Czercz

To nasze przypadkowe odkrycie, gdy szukałam atrakcji na mapie Google, ale zrobiło na nas takie wrażenie, że konicznie musiałam Wam to miejsce polecić. Wodospad jest bardzo łatwo dostępny, nie trzeba iść przez lasy, długimi szlakami, ani wpinać się wysoko, bo znajduje się tuż przy drodze i spokojnie dotrzecie tu samochodem.

Zaparkowaliśmy na poboczu i najpierw zachwycaliśmy się wodospadem z góry, ale dopiero jak zeszliśmy na dół czuć było niesamowity klimat tego miejsca. Jak kiedyś tu wrócimy, to z przyjemnością posiedzę sobie tu dłużej delektując się pięknem i szumem wody.

Spływ pontonowy Popradem z Muszyny

Jeśli macie dzieci w podobnym wieku do moich, to koniecznie pomyślcie o spływie pontonowym Popradem. My startowaliśmy z Muszyny i kończyliśmy w okolicach Żegiestowa. Trasa ok 10 km jest do pokonania spokojnie w około 2h, z czego warto wybrać mniej upalny dzień. Dla przeżycia tej przygody wcale nie jest konieczny słoneczny dzień, a nawet będzie przyjemniej. 🙂

Spływ Popradem to jedna z największych atrakcji tego regionu. Można w ten sposób spędzić fantastyczny, aktywny i rodzinny czas w doskonałych humorach, a jednocześnie przeżyć super przygodę! Większa część nurtu jest bardzo spokojna i urokliwa, a tylko drobne fragmenty bardziej rwące i dostarczające niezapomnianych emocji. 🙂 Poziom trudności całego spływu jest umiarkowany, wiec powinny sobie spokojnie dać radę nawet osoby bez wcześniejszego doświadczenia.

Krynica Zdrój i ścieżka w koronach drzew oraz sankostrada

Do Krynicy wybraliśmy się głównie na dwie atrakcje, czyli wieżę widokową ze ścieżkę edukacyjną w koronach drzew, oraz słynne ślizgawki na Górze Parkowej. Jednak w okolicy znajdziecie znacznie więcej równie ciekawych miejsc. My jednak szukaliśmy miejsc, gdzie jest mniej ludzi, więc mimo zachwycających widoków i świetnej zabawy w Krynicy byliśmy tylko raz.

Wieża widokowa ma 49 metrów, a koszt wjazdu kolejką i zwiedzania wyniósł nas za 4 osoby 200zł. Droga na wieżę jest tak przygotowana, że spokojnie można iść tam z małymi dziećmi, a nawet z małym wózkiem. Po drodze mijamy tablice informacyjne dotyczące przyrody i historii okolicy. Można czytać, słuchać, naciskać i przesuwać różne guziki. Droga na szczyt wieży zapewnia ciekawe wrażenia, jest klimatyczna, a widoki są cudne!

Dla rodzin z dziećmi Krynica przygotowała również inne atrakcje:

Sankostradę na stoku góry „Iwonka” (ul. Dąbrowskiego 15)
Trasy narciarskie o różnym stopniu trudności
Kolejkę na Górę Parkową
Muzeum Zabawek „Bajka” (ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 2)
Kolejkę gondolową na Jaworzynę (Czarny Potok 28)
Family Park Dimbo (Czarny Potok 65)
Dmuchańce (okolice Pijalni Wód Mineralnych Jan – aleja Nikifora)
Przejażdżki dorożkami
Tor gokartowy (ul. Sportowa)
Fabrykę endorfiny (paintball) (Czarny Potok)
Parki linowe (Góra Parkowa, Czarny Potok 69)
Rajskie ślizgawki (ogromne zjeżdżalnie) na Górze Parkowej

Muszyna – ogrody sensoryczne i baseny Zapopradzie

Z różnych górskich miejscowości to chyba Muszyna oraz Piwniczna najbardziej nas urzekły. W Muszynie warto wybrać się na spacer do ogrodów sensorycznych, oraz na baseny w Zapopradziu. Z tego miejsca rozpoczynaliśmy też nasz spływ pontonowy. Z Wierchomli do Muszyny jest około 20km. Spędziliśmy tu cały dzień i naprawdę ciekawie i aktywnie odpoczęliśmy.

Ogrody Zmysłów, inaczej zwane Ogrodami Sensorycznymi, są pomysłem przystosowania parków nie tylko do odpoczynku na łonie natury, ale przede wszystkim do celów terapeutycznych i edukacyjnych (także dla osób niewidomych). Ogrody sensoryczne w Muszynie są zaprojektowane tak, aby oddziaływać na wszystkie pięć zmysłów: węch, wzrok, dotyk, słuch i smak. Ogrody są w pełni dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz wózków dziecięcych, więc spokojnie można się wybrać całą rodzinką.

Po takim zwiedzaniu w upale z przyjemnością poszliśmy się ochłodzić w basenach na Zapopradziu. Może nie jest to największy park wodny, ale można tu spokojnie wypocząć, położyć się na trawce lub leżaku, poopalać i popływać, a dzieci z radością korzystały z wodnych zjeżdżalni.

Muszyna to piękna miejscowość uzdrowiskowa z licznymi odwiertami i rozlewniami wód mineralnych. Znajdziecie tutaj pijalnie wody mineralnej, sanatoria uzdrowiskowe oraz parki. Codziennie o godzinach 8:00 12:00 16:00 i 20:00 odgrywany jest z ratusza Hejnał Muszyński. Mieliśmy okazję go usłyszeć, gdy zajadaliśmy pyszną pizzę na rynku, który niestety był akurat w remoncie. Natomiast najlepsze lody polecane przez wielu z Was jedliśmy w Piwnicznej. 🙂

Największy Park linowy na południu Polski w Rytrze

Ostatniego dnia pojechalismy jeszcze po odrobinę adrenaliny i nowych emocji do największego parku linowego na południu Polski w Rytrze. Powiem Wam, że widziałam już różne parki, ale ten jest naprawdę ciekawy i godny polecenia. Różnorodne trasy dla dzieci w każdym wieku, świetne zabezpieczenia i dodatkowe atrakcje jak na przykład wahadło i skok z 20 metrów 🙂

Chłopcy byli zachwyceni. Michałek szedł żółtą trasą, Adam czerwoną, a na koniec wisienka na trocie, czyli skok na wahadle BigSWING z 20 metrów. Wow! to były ogromne emocje, ja bym nie skoczyła, podziwiam ich i jestem dumna, a ich radość była bezcenna! 🙂

Nasza podroż dobiega końca, to były bardzo udane wakacje i po raz kolejny przekonałam się, że również w Polsce jest mnóstwo zachwycających, urokliwych zakątków. Rodzinne wakacje są zawsze wspaniałym, ale i wyczerpującym czasem, dlatego też fajny i przyjemny hotel pozwala się nieco zrelaksować i odpocząć po całodziennych wojażach. 🙂

Z tego urlopu wracamy pełni pozytywnych wrażeń, mamy wspaniały film – pamiątkę z miejsca, do którego być może kiedyś wrócimy zimą. Choć i jesienią musi tam być niezwykle malowniczo i barwnie, ale to już może jak dzieci dorosną 😉

Wpis powstał w ramach współpracy z Hotelem Wierchomla Ski&Spa Resort