Brama czasu
Dziś mam wielką przyjemność zaprezentować Wam ostatni z naszych dużych projektów zrealizowanych we współpracy z pracownia Moa podczas warsztatów dla dzieci w Domu Kultury Morena w Gdańsku.
Często pytacie mnie, skąd czerpię pomysły. Odpowiedź jest bardzo banalna:-) Pomysły pojawiają się niespodziewanie, gdy jest jakaś potrzeba, gdy widzę różne przedmioty, gdy obserwuję otaczającą rzeczywistość. Każdy przedmiot ma swój kształt, fakturę i różne właściwości, które staram się łączyć i wykorzystywać w rozmaitych projektach. Prezentowana dziś brama, powstała, dzięki otrzymaniu od pewnej Pani dwóch wysokich i wąskich kartonów. Początkowy pomysł to brama, potem podczas rozmów z dziećmi powstał pomysł skonstruowania bramy radości, a z drugiej strony bramy czasu. Bramy, która będzie przenosić nas w różne epoki i style w sztuce. Począwszy od prehistorii, Egiptu poprzez Grecję, aż do sztuki współczesnej.
Przed każdym większym projektem omawiam, z dziećmi kolejne etapy pracy. Oglądamy albumy ze sztuką i architekturą i planujemy kolejne działania. Takie twórcze zabawy uczą nie tylko cierpliwości, planowania, kreatywności ale i współpracy oraz odpowiedzialności za powierzone zadania.
Po skonstruowaniu szkieletu bramy, wspólnie rozpoczęliśmy malowanie całości na biały kolor. Starsze dziewczynki szkicowały fragmenty kolumn, a młodsze układały literki z foli aluminiowej.
W górnej części postanowiliśmy umieścić witraże inspirowane rozetami z gotyckich kościołów,
a zaraz pod nimi znalazły swoje miejsce malowidła z prehistorycznych jaskiń.
W naszej bramie nie mogło zabraknąć odpowiednich guziczków pozwalających na ,,przenoszenie się w czasie” do wybranej epoki. Wszystko wykonane z nakrętek i przyklejone taśmą dwustronną.
Te magiczne guziczki, to jedna z najbardziej lubianych i używanych przez dzieci części naszego projektu. Każdy wciskał, kręcił i wypowiadał rożne słowa, które pozwoliły im przy użyciu odrobimy wyobraźni przenieść się na przykład do starożytnego Egiptu.
Kolejny fragmenty bramy reprezentujące style różnych epok, wykonywane były przez dzieci, a następnie przy współudziale i pomocy mojej i Anity ( z pracowni MOA) montowane w całość.
Poniżej znalazły się nawet kamieniczki ze starego Gdańska, które pilnie strzeże Sfinks oraz Lew.
Witraż wykonany z bibuły z jednej strony kolorowy z czarnymi otoczkami, a z drugiej strony pobielany.
Brama cieszyła się dużym zainteresowaniem dzieci i niesamowicie pobudzała ich wyobraźnię podczas pracy jak i w trakcie zabawy.
Jednym z dodatkowych elementów bramy oprócz lwa, był również kangur z maleństwem.
Wykonany z papieru i pomalowany farbami.Tym razem inspiracja bajkami.
Dzieci wspólnie wyklejały i malowały naszą papierową rzeźbę.
Z drugiej strony powstała piękna i kolorowa brama radości. Czyli twórczość ekspresyjna dzieci.
Dookoła piękne piramidy, kafle, mozaiki i księżniczki z rożnych epok.
Dekoracyjne schody z kartonów i styropianu.
Michałek był bardzo szczęśliwy ganiając się dookoła z innymi dziećmi:-)
Na naszej bramie również fragment twórczości Tadeusza Makowskiego “Kapela dziecięca”
Podobną bramę można wykonać w domu jak również w przedszkolu i szkole. To bardzo ciekawy sposób zaprezentowania dzieciom fragmentów historii sztuki.
2 komentarze
Pani Boberkowa
skąd Pani bierze te pomysły? coś wspaniałego <3
Agnieszka W
Wyszła super 🙂