Bogate dzieci, czy szczęśliwe dzieci, a może da się to połączyć?

,,Bogate dzieci”, to najnowsza książka Toma Corleya, która porusza w ciekawy i bardzo przystępny dla czytelnika sposób nawyki bogatych i biednych ludzi. Autor daje rodzicom wskazówki, które mają im pomóc zrozumieć różnicę w tych nawykach. A dzięki temu umożliwić ich dzieciom osiągnięcie sukcesu i spełnienia. Czy zawarte w ,,Bogatych Dzieciach” wskazówki skłoniły mnie do głębszej refleksji, czy zamierzam po przeczytaniu tej książki coś zmienić?

Początkowo sądziłam, że ta książka to jakiś poradnik, ale szybko przekonałam się, że jest napisana z zupełnie inny sposób. Tekst jest napisany lekkim piórem i sprawia, że czyta się go szybko i z przyjemnością. Co jakiś czas zakreślałam sobie ciekawsze fragmenty, robiłam krótkie notatki i praktycznie przy dwóch podejściach przeczytałam całość. Spodobało mi się na tyle, że zachęcam nawet mojego starszego syna Adama do jej przeczytania.

Bohaterem książki jest 12 letni chłopiec, który musi spędzić dwa miesiące wakacji razem ze swoim dziadkiem, który zamierza go w tym czasie uczyć rozróżniać nawyki bogatych i biednych ludzi. Z racji, że książka jest napisana w formule trochę opowiadania i wspomnień z tych wakacji, opisywanych słowami i emocjami chłopca, uznałam, że może zainteresować nawet mojego syna. Bo choć to poradnik dla rodziców, to lekkość tekstu i ciekawe wnioski mogą trafić nawet do młodzieży i skłonić nastoletnich czytelników do pewnych refleksji.

Są też fragmenty książki z którymi się nie do końca zgadzam, ale podoba mi się sama formuła książki i sposób przekazania wiedzy. Szczerze powiem, że nigdy nie zastanawiam się głębiej nad swoimi nawykami. Wiem, że jest wiele osób, które przykładają do tego sporo uwagi i pracują nad polepszeniem swoich nawyków. Ja dopiero teraz po przeczytaniu książki zrozumiałam, dlaczego to jest ważne i jakie niesie za sobą konsekwencje.

I tu nie chodzi tylko, że dzięki opanowaniu lepszych nawyków staniemy się nagle bogaci. Ale opanowanie tych lepszych zachowań, przyzwyczajeń i nawyków sprawi, że poczujemy się szczęśliwsi, zdrowsi i spełnieni. A to jest zdecydowanie najważniejsze! I choć książkę dopiero skończyłam czytać. To już pierwszego dnia postanowiłam kilka rzeczy zmienić i popracować długofalowo nad pewnymi zmianami w życiu.

Co da Wam przeczytanie tej książki?

Po przeczytaniu tej książki, będziecie mieli większą wiedze i świadomość naszych różnych codziennych nawyków. Pomoże Wam to w przygotowaniu swojego dziecka do szczęśliwego życia, pokazując jednocześnie, że sukces to nie tylko pieniądze, ale również zadowolenie, dobroć i szlachetność. Bogate dzieci to przewodnik, który pomoże nauczyć dzieci, jak osiągnąć zadowolenie z życia. Co więcej może zainspirować nawet Was samych do zmiany swoich nawyków.

Jeżeli pragniecie wychować szczęśliwe dzieci, warto pamiętać, że szczęście i sukcesy nie są dziełem przypadku. Wymagają pomocy innych, nauki i poznania mentorów, o których dowiecie się z książki. Najczęściej takimi mentorami są rodzice czy dziadkowie. Co zatem możemy zrobić, aby pomóc dzieciom w pełni wykorzystać ich potencjał, aby miały udane życie? Wiele cennych wskazówek, które bez wątpienia dają do myślenia, znajdziecie w tej książce.

Jest to książka o kształtowaniu sposobu, w jaki ludzie bogaci czują, myślą, działają i postępują. Autor, poprzez rozmowy z wnukiem, zachęca do rozwijania nawyków bogatych i rezygnowaniu z nawyków ubogich. Wskazując jednocześnie co taka zmiana spowoduje w naszym życiu. Dostajemy konkretne przykłady, tabelki i pomysły jak zmienić pewne nawyki, choć wymaga to głównie determinacji i pracy z naszej strony. Warto przy tym pamiętać, że przykład idzie z góry, to co my robimy, będę często powielać nasze dzieci. Dlatego te codzienne zachowania są tak ważne w wychowaniu dziecka.

Analiza nawyków ludzi na podstawie kilkuletnich badań

Autor książki przez pięć lat badał i analizował codzienne praktyki 233 ludzi sukcesu i 128 tych, którym się nie udało. W książce odsłania wszystkie różnice między nawykami obu grup badanych. A jest ich naprawdę wiele! Takie zestawienie daje sporo do myślenia i w naturalny sposób skłania do przeanalizowania swoich własnych zachowań i przyzwyczajeń. Autor pokazuje wyniki swoich badań i dzieli się z mało znanymi radami, jakie jego rozmówcy przejęli do swoich codziennych nawyków i zachowań od swoich rodziców.

Tom Corley opisał krok po kroku, co gwarantuje stabilność finansową. Opracował też dziesięć kluczowych nawyków sprzyjających osiąganiu sukcesu. Dzieli się wiedzą, jaką zwycięzcy przejmują od swoich mentorów, którymi, jak już wspomniałam, najczęściej są właśnie rodzice i dziadkowie. To oni tworzą pokoleniowy cykl sukcesów, który przekażą swoim dzieciom, a te następnym pokoleniom.

Tom Corley podkreśla: „Te strategie mają wyjątkowy charakter. Nie znajdziecie ich w żadnej innej książce, ponieważ badania, które je ujawniły, były bezprecedensowe. Moja książka stanowi prawdziwy przełom. Omówione przeze mnie strategie składają się na szablon, dzięki któremu rodzice i dziadkowie będą mogli wychować swoje dzieci i wnuki na szczęśliwych i spełnionych ludzi”.

Mnie osobiście książka bardzo przypadła do gustu. Sporo z niej wyciągnęłam dla siebie i zainspirowała mnie do pewnych zmian. Czasem taki bodziec jest nam potrzebny, żeby iść dalej i odnaleźć nowe pokłady sił do pracy nad sobą i dziećmi. Przygotowałam już sobie dla ułatwienia tabelkę dobrych nawyków, którą możecie pobrać do druku również dla siebie. Wystarczy kliknąć tu.