Igloo z cukru zimowa zabawa
Pomysł igloo z cukru widziałam u Adasia w szkole, ale dopiero teraz zabraliśmy się za zbudowanie własnego i przyznam, że zabawa wciągająca.
Kostki cukru układaliśmy wokół talerzyka, na początku pomagał nam również Michałek.
W pierwszej wersji budujemy igloo bez żadnego spoiwa klejącego 😉
Ostatecznie nasze igloo chwilę później zawaliło się, ale i tak bylismy dumni z etapu do jakiego udało się nam zbudować bez katastrofy budowlanej 😉 Po zawaleniu naszej budowli zaczęliśmy główkować czym można posklejać nasze cukrowe kostki, była próba z wodą, białkiem oraz lukrem, ale najlepiej jako spoiwo klejące sprawdził się miód.
Może teraz nasze igloo nie jest śnieżno białe, ale zabawa w budowniczych i nadkładanie słodkiego miodu niczym zaprawy murarskiej było wspaniałą atrakcją.
Już ostatnie kosteczki i…
Nasze igloo gotowe, teraz stopniowe rozbieramy je dodając do herbaty z cytryną:-)
20 komentarzy
AgaMamaDusi
Ciekawy pomysł 🙂
Marcelina S.
Za miodem nie przepadam to tez cukier by mi się zmarnował 😀 ale pomysł ciekawy.
Basiowo
Jak dobrze, że błądząc po blogach trafiłam tutaj. Ten blog to prawdziwa skarbnica inspiracji dla mnie do pracy z dziećmi. Pozwolę sobie być u Pani częstym gościem.
Pozdrawiam
Anonimowy
Super 🙂
Asia
Świetny pomysł! Ciekawie to wygląda 🙂 Tylko cukru później nie miałby kto zużyć…
momenty z życia
hehe niezłe – ciekawe czy ktoś je zje 😀
Katarzyna Poloczek
Ale świetny pomysł ? nie mam jeszcze dzieci ale z chęcią bym taką zabawę zaproponowała . Świetny blog !!!
Kolorowy Świat Dzieci
Pyszny pomysł:) Kiedy będziemy mieć w przedszkolu zimowy temat spróbuję zrobić takie igloo z dziećmi:)
ScandinavianBaby
Świetny pomysł. My ostatnio, przy okazji świąt, bawiliśmy się w budowanie chatki z pierników. Jedną nawet dzieciaki ulepiły z ciasta i później ją upiekliśmy. Co prawda efekt końcowy nie zachwycał wyglądem ale zabawy było co niemiara 🙂
mamacynamonka
Świetny pomysł! śniegu za oknem brak, to chociaż zrobimy sobie cukrowe igloo. dziękujemy za inspirację:)
katarek
a później takie iglo można zjeść 🙂
Anonimowy
a ile opakowan kostek zuzyliscie? bo nie wiem ile kupic 😀 dwa wystarcza? 🙂
kreatorona
Jejku Pani jest cudowną czarodziejką, nigdy nigdzie nie spotkalam tak cudownej skarbnicy, wczoraj byłam u Pani gościem do prawie 1.30 w nocy (2,5 h) a jest tu tyle wspaniałych pomysłow:-) moja córka za 4 dni skończy 3 lata, dopiero od pół roku zaczyna mówić, chodzi do przedszkola a ja cieszę się ze będę mogła jej "zafundowac" moc doznań dzięki Pani 🙂 dziękuje ogromnie i pozwolenie sobie często zagladac
Marcin
Chciałoby się powiedzieć – czego to ludzie nie wymyślą 😀 Świetna zabawa i to właściwie bez kupowania drogich zabawek czy akcesoriów. Podłączam się do pytania anonimowego – ile opakowań potrzeba bo czuję, że moją córkę zainspirują Wasze zdjęcia i koniecznie będzie chciała wykonać swoje igloo 🙂 Super, że dzielisz się z nami takimi fajnymi przepisami!
JuriOrlow
Byle tego nie zjeść bo przecież cukier to biała śmierć 🙂
ewawojtan
Już odpowiadam kupiliśmy jedno duże pudełko i układaliśmy kostki wokół talerzyka wielkości śniadaniowej 😉
Paweł
Bardzo fajnie wygląda to iglo zrobione z cukru. Ogólnie to cały blog jest pełen zrealizowanych pomysłów. Z przyjemnością napiszę, że czekam na dalsze ciekawe pomysły i gratuluję stylu w jakim prowadzony jest ten blog.
ewawojtan
Dziękuję bardzo Paweł 🙂
Anonimowy
Iglo ładniej wygląda połączone lukrem-białe całe a do środka można wstawić tea light i zgasić światło. Napewno dzieciom się spodoba.
Byrs
hehe pomysł z iglo fajny tylko troszkę drogi 😉