-
Rok po przeprowadzce na wieś, czy było warto?
W maju tego roku minął rok od naszej przeprowadzki z Gdańska do niewielkiej wsi pod Trójmiastem. Czy było warto, co się zmieniło i dlaczego dopiero teraz o tym piszę. Czas biegnie bardzo szybko, a nie wszystko układało się tak sielankowo jak mogłoby się wydawać. Teraz czas na podsumowanie i nasze szczere wnioski, bo często piszecie, że też zastanawiacie się nad taką zmianą i przeprowadzką.
-
Życie poza miastem – bliżej natury i bliżej siebie!
Życie poza miastem kiedyś wydawało mi się nierealne, trudne i kompletnie oderwane od moich pragnień. Od zawsze byłam typowym mieszczuchem, który korzystał ze wszelkich dobrodziejstw i wygód wielkiego miasta. Jednak gdy mijały kolejne lata, miasto przytłaczało mnie co raz mocniej, pojawiła się rodzina, dzieci, a my z mężem co raz bardziej marzyliśmy o życiu bliżej natury na obrzeżach miasta.
-
Uciekliśmy z miasta na wieś, nasze pierwsze wrażenia
Dziś mija dokładnie miesiąc od dnia, gdy spakowaliśmy cały nasz życiowy dobytek w dwie ciężarówki i wyjechaliśmy z miasta. Towarzyszyła nam wielka ekscytacja, niewiadoma, zmęczenie i niepewność. Ale już dziś po pierwszym miesiącu wiele uczuć i emocji opadło i możemy całkiem realnie podsumować pierwszy miesiąc naszego nowego życia.