Kamienne Opowieści
Urlop, wypoczynek, zbieranie kamieni i doskonała zabawa. Niewiele trzeba, aby zamienić kreatywne i twórcze zabawy na powietrzu w niezwykłą kamienną opowieść.
Ostatnie kilka dni spędziliśmy cała rodziną na Kaszubach. Wśród drzew, lasów nad uroczym jeziorem Ostrzyckim. Takie okolice zachęcają wręcz do spacerów i zbierania szyszek, muszelek, czy kamyków.
Wspólnie z dziećmi za pomocą pisaków stworzyliśmy różne obrazki na każdym z zebranych kamieni. Czasem to było miejsce w którym znaleźliśmy kamień, innym razem coś z czym nam się kojarzy lub o czym marzymy. Do zabawy zainspirowała nas jedna z naszym ulubionych gier, którą opisywałam kiedyś na blogu Kości Opowieści.
Zabawa polega na tym, że losujemy kolejne kamyki lub wybieramy je z rozsypanej sterty. Na podstawie wylosowanych kamiennych obrazków tworzymy własną opowieść. Adaś wymyśla już całkiem fajne i rozbudowane opowieści, a Michałek stosownie do swojego wieku często tworzy zabawne połączenia. Taka zabawa niezwykle rozwija mowę, wyobraźnię, wzbogaca słownictwo i wprowadza bardzo pozytywny rodzinny nastrój. Można tworzyć opowieści nawet całą rodziną, losując kolejno kamyki i na podstawie obrazka dodając kolejny elementy historii…
Dawno, dawno temu, w wielkim lesie była kręta dróżka. W lesie mieszkali dwaj bracia jeden był zawsze smutny, a drugi wesoły i radosny… Pewnego dnia drogą jechał stary samochód, zatrzymywał się przy drzewach i oglądał gwiazdy. Gdy nastała noc zaczął padać deszcz i chłopcy otworzyli tęczowy parasol… Następnego dnia drogą przechodził jeż, który miał na grzbiecie prezent, w środku była ryba… Dwaj bracia poszli wypuścić ją do wody. Ryba okazała się złota i spełniła ich trzy życzenia… Jednemu chłopcu podarowała magiczne okulary, dzięki którym od teraz chodził już tak samo radosny jak brat, drugiemu chłopcu wyczarowała piękny domek, a ostatnie życzenie to była wesoła skacząca piłka do gry w nogę…
To w skrócie jedna z opowieści Adasia, jak sami widzicie możliwości zabawy jest bardzo wiele, a zasady gry możecie sobie dowolnie kreować.
5 komentarzy
mama na pełny etap
piękna zabawa dla całej rodziny
Andrzej
Jak zwykle genialne. Pozdrawiam
ewawojtan
Dziękuję Andrzej 🙂
Patrycja
Bardzo mądra zabawa. Skorzystam z pomysłu jak tylko mój szkrab podrośnie 🙂
ewawojtan
Patrycja bardzo się cieszę, warto wraz z dorastanie malucha przeglądać nasze archiwa, bo tam jest wiele zabaw dla młodszych dzieci 🙂