Wyprawka szkolna dla ucznia co warto kupić?
Wyprawka szkolna dla ucznia to co roku wielkie wyzwanie, ale i ogromna przyjemność zarówno dla moich dzieci jak i dla mnie. Nie lubię zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę, więc nasze plecaki, tornistry i inne potrzebne rzeczy czekają już na pierwszy dzwonek. A dla Was mam wiele ciekawych podpowiedzi ułatwiających sprawne i szybkie skompletowanie wyprawki.
W tym roku przygotowuję dwie wyprawki szkolne dla pierwszoklasisty oraz dla starszego ucznia szkoły podstawowej. Znajdziecie tu sporo wskazówek, którymi kieruję się przy wyborze najlepszych produktów dla moich synów. Wiele lat pracy z dziećmi jako wychowawca w domu dziecka oraz plastyk, a od 10 lat mama 🙂 pozwoliło mi zdobyć naprawdę cenne doświadczenie.
Dzięki temu unikam wielu wpadek i błędów, które popełniałam wcześniej. Wierzę, że moje przemyślenia ułatwią Wam skompletowanie jak najlepszych wyprawek dla Waszych pociech. Bo udany strat, wsparcie najbliższych i pozytywne nastawienie do szkoły, to połowa sukcesu 🙂
Wszystkie produkty do naszej wyprawki zakupiliśmy w tym roku w Empiku. Bardzo spodobała mi się najnowsza kolekcja szkolna Green i Lama a #ProjektSzkoła oferuje łącznie 3 specjalne kolekcje: Green, Lama i Kosmos.
Wśród oferowanych produktów udało mi się również znaleźć moje ulubione i sprawdzone od lat marki przyborów plastycznych takich jak farby, plasteliny, kredki, pastele, markery itp. Podczas zakupów możecie również liczyć na pomoc przeszkolonych doradców, którzy na pewno pomogą Wam skompletować pełną wyprawkę.
Osobiście uwielbiam takie zakupy. Wspólne wybieranie plecaków, szukanie ciekawych zeszytów, fajnych lekko piszących długopisów no i moich ulubionych przyborów plastycznych. Piórniki zazwyczaj wybieramy bez wyposażenia dobierając poszczególne elementy samodzielnie. Z kolekcji Green, Lama lub Kosmos znajdziecie wszystkie potrzebne gadżety takie jak plecaki, worki, notesy, karteczki, magnesy, teczki, kubki i wiele innych! Cały film z naszych wspólnych zakupów możecie zobaczyć na końcu wpisu.
Jak wybrać tornister i plecak?
Zacznijmy od plecaków i tornistra, bo to chyba najważniejszy element i najbardziej istotny dla naszych dzieci. Plecak musi być lekki, wygodny, dobrze dopasowany i solidnie wykonany, aby po trzech miesiącach codziennego użytkowania nie zaczął się pruć i przecierać.
Dla Michałka wybraliśmy tornister, który posiada ergonomiczne plecy, odblaski oraz bardzo wytrzymałe, stabilne, wzmocnione dno. Taki tornister jest leciutki (waży poniżej 1kg), usztywniony i dobrze dopasowany do sylwetki, co jest bardzo istotne, aby dbać o dobrą postawę podczas codziennego noszenia i użytkownika.
Wielkość tornistra trzeba dopasować do wzrostu i budowy ciała dziecka, dlatego warto go na miejscu przymierzyć. Górna krawędź plecaka lub tornistra nie powinna sięgać wyżej niż szyja, a dolna powinna kończyć się nie dalej niż linia pleców. Natomiast szerokość powinna być równa z rozstawem ramionom dziecka. Niby to wszystko jest jasne i proste, ale bez przymierzenia trudno sprawdzić, czy plecak będzie dla dziecka dobry. W kazdej chwili podczas zakupów możecie poprosić o pomoc przeszkolonych pracowników, którzy z pewnością chętnie Wam dordzą przy tak waznym wyborze.
Jak wiecie książki, które nasze dzieci używają w szkołach są nam wypożyczane, więc tym bardziej trzeba dbać o odpowiednie przenoszeni ich i przechowywanie. W usztywnianym tornistrze praktycznie nie ma możliwości, aby uległy zniszczeniu. Spokojnie będziemy mogli je po roku użytkownika zwrócić w dobrym stanie do biblioteki.
Dla Adama wybraliśmy plecak z kolekcji Green, który zachwycił nas kolorami i wzorami. Jest pęknie i solidnie wykonany. Materiał jest gruby, oddychający i łatwy w utrzymaniu w czystości. Bardzo podoba mi się również duża ilość kieszeni, które ułatwiają przechowywanie i segregowanie książek, zeszytów i przyborów szkolnych.
Plecak ma szerokie i wygodne szelki, wyprofilowane ergonomiczne plecy, dwie duże komory, mniejsze przegródki, kieszenie boczne i elementy odblaskowe. Cena poniżej 100zł też jak dla mnie jest bardzo dobra, za tak jakościowo dobry i ładnie wykonany plecak. Takie same plecaki są również dostępne we wzory z Lamami i rozgwieżdżonym niebem.
Przy takich zakupach trzeba pamiętać, że plecak czy tornister będzie codziennym elementem życia naszego dziecka przez najbliższe 10 miesięcy, a czasem i dłużej. Dlatego ważne jest, żeby plecak pobał się nie tylko nam, ale również naszemu dziecku. Bo to nasz syn lub córka będę z nim codziennie chodzić. Postarajmy się dokonać tego wyporu wspólnie omawiając wszelkie zalety czy minusy każdego wyboru. Nam w ten sposób udało się wybrać wymarzone plecaki do szkoły 🙂
Świetnym uzupełnieniem plecaków i tornistrów jest workoplecak dostępny we wszystkich trzech wzorach z opisanych kolekcji. Jest nie tylko bardzo gruby, duży i solidny, ale również wykonany z łatwego w utrzymania w czystości materiału i posiada dodatkową kieszonkę na drobiazgi. Będzie idealny na buty na zmianę, a dla moich chłopców również na strój gimnastyczny.
Można go używać jako lżejszego plecaka na wycieczki, treningi lub zajęcia dodatkowe. Przyznam szczerze, że pierwszy raz spotkałam się z tak solidnie wykonanym workiem. Większość kupowanych worków jest cienka i albo się pruje po kilku tygodniach, albo rwą się cienkie sznurki i trzeba kupować kolejny worek. Tu z pewnością taki problem się nie pojawi, a kolorystyka i wzory tych produktów są przepiękne.
Piórnik z wyposażeniem, tuba czy piórnik do samodzielnego uzupełnienia?
Wybór piórników jest ogromy zarówno z wyposażeniem jak i bez niego. My wybraliśmy piórnik otwierany na zamek, który spodobał się synkowi, ale bez wyposażenia. Dlaczego? Już odpowiadam… chciałam dokupić do piórnika tylko to, co jest potrzebne i wiem, że się sprawdzi jakościowo. Wyposażenie dostępne w standardzie nie zawsze jest zadowalające, a sporo rzeczy jest zbędnych dla pierwszoklasisty.
Oryginalne, niewielkie i ergonomiczne są piórniki w kształcie tuby, ale z przegródkami i uchwytami. Takie są dostępne między innymi w kolekcjach przygotowanych przez Empik. Michał wybrał piórnik kosmos i od razu widać ze jest bardzo praktyczny i poręczny. Jest w nim miejsce na wszystkie potrzebne rzeczy, a nie jest to niepotrzebnie wielki, zajmujący dużo miejsca piórnik.
Część rzeczy możemy umieścić w gumowych uchwytach, a kredki włożyć luzem. Synek często narzeka, że nie ma czasu układać kredek, więc to fajne rozwiązanie. Dodatkowo jest też kieszonka na zamek, gdzie schowaliśmy gumkę, temperówkę i klej.
Kredki, farby i markery
Pisaki i markery przydają się do oznaczania ważniejszych informacji, do prac plastycznych, lub przygotowywania różnych projektów szkolnych w starszych klasach. Do takich prac świetnie sprawdzają się markery CREDU o bardzo wysoko napigmentowanym tuszu, na bazie alkoholu. Dostępne są w dwóch wariantach, po 12 i 24 sztuki.
To moje ulubione markery, które używam już od dłuższego czasu. Są idealne dla wszystkich, tych którzy zaczynają swoją przygodę z rysowaniem, jak i znawców, artystów. Każdy marker jest dwustronny: ścięta, szeroka końcówka służy do wypełniania dużych obszarów i okrągła, mniejsza służy do nanoszenia detali.
Dodatkowo oprócz przepięknych kolorów pisaki i markery są w trwałych, plastikowych opakowaniach. Co znacznie ułatwia ich przechowywanie i zabezpiecza przed pogubieniem.
My w tym roku zakupiliśmy kredki świecowe Astry i Bambino. Każde z nich są świetne i mają śliczne kolory. Dziecko łatwo nimi rysuje zarówno w pionie jak i w poziomie. Drewniane kredki Astry nie mają obwolut i są grubsze, trudno ocenić które lepsze. Doskonałą propozycją są również dwustronne kredki Bambino, bo można zaoszczędzić sporo miejsca w piórniku nie ograniczając się w wyborze kolorów. Jakość tych dwustronnych kredek, jak na Bambino przystało, jest doskonała.
Przy zakupie kredek trzeba szczególnie uważać, bo wielu tańszych producentów sprzedaje kredki, które dobrze wyglądają tylko w pudełku. Są woskowane, ale jeśli chodzi o kolory i łatwość rysownia, to zdecydowanie odstają od moich faworytów.
Kredki sprawdzonych i znanych firm, które są dostępne na przykład w Empiku maja intensywne i nasycone kolory oraz doskonałe krycie powierzchni. Idealnie nadają się do rysowania, wypełniania dużych płaszczyzn i wykonywania miękkich przejść pomiędzy kolorami.
Kredki Bambino, te które pamiętamy z dzieciństwa, są natomiast wykonane z glinki kaolinowej, co nieporównywalnie podnosi ich walory użytkowe względem kredek świecowych, woskowych czy ołówkowych. Każda kredka posiada papierową ochronną owijkę z własną grafiką (na każdej kredce inne zwierzątko).
Przybory do pisania
Niezbędny do nauki pisania w pierwszej klasie jest oczywiście ołówek. Tu w zależności od potrzeb macie bardzo duży wybór różnych rozwiązań. Zarówno dla dzieci prawo jak i lewo ręcznych. Ołówki grube, cienkie i trójkątne wyprofilowane tak, aby ułatwić prawidłowy chwyt. Cały artykuł o prawidłowym chwycie i przygotowaniu ręki do nauki pisania znajdziecie tu: Mała motoryka 40 zabaw wspierających naukę pisania.
Ważne, aby nie wybierać ołówków twardych z oznaczeniem H, a raczej ołówki HB lub 2B. W przypadku dużych problemów z prawidłowym chwytem doskonale sprawdzają się nakładki silikonowe, a więcej przeczytacie w artykule o małej motoryce.
My wybraliśmy ołówek grafitowy ‘COACH’ Jumbo o twardości HB. Taka twardość zapewnia miękkie i jedwabiste pisanie. Dodatkowo niestandardowa długość ¾ tradycyjnego ołówka, została specjalnie opracowana by idealnie nadawać się do małej rączki przedszkolaka czy ucznia pierwszych klas. Świetną zaletą jest również miejsce na podpisanie ołówka, który jak wiemy lubi się gubić 😉
Jeśli nauczycielka wymaga używania przez dziecko pióra do nauki pisania, ale raczej w pierwszej klasie jest to rzadko spotykane, to świetnie sprawdzają się pióra profilowane do dłoni dla dzieci prawo i leworęcznych.
Usuwalny długopis żelowy w kolorowej lub stonowanej obudowie. Idealny do notatek i nauki pisania, to aktualnie moi faworyci dla starszego syna. Unikalna formuła tuszu powoduje, że łatwo i czysto można wymazać i poprawić napisany tekst. Gumka do wycierania tekstu znajduje się na boku lub na końcu obudowy. Ciekawe wzory i obudowy przyciągają wzrok dzieci i zachęcają do nauki pisania.
Zeszyty
Zeszyty to niby banalny wybór, ale oprócz ładnej okładki warto zwrócić uwagę na powierzchnię i grubość kartek. Zwłaszcza jeśli kupujecie w markecie, gdzie często są sprzedawane artykułu bardzo różnej jakości. Jeśli karta zeszytu jest idealnie gładka, pisze się o wiele szybciej i wygodniej. Idealna biel kartek sprawia, że tusz mocniej się odbija co ułatwia czytanie i uczenie się. Jeśli kartki są grubsze tusz nie będzie przebijał na drugą stronę, więc zeszyt będzie bardziej czytelny, a kartki nie będą wypadały. Ja po ostatnim roku szkolnym zdecydowanym się również na zakup zeszytów w twardej oprawie.
Niestety dzieci często szybko wrzucają wszystko do plecaka, potem wciskają tam bluzę, bidon i inne gadżety… po dwóch, trzech tygodniach zeszyty zaczynają wyglądać kiepsko. Wiem, że twardsze okładki podnoszą koszt zakupu zeszytu, ale przynajmniej będzie on dobrze wyglądał przez cały rok. Mam na myśli oczywiście zeszyty dla starszych uczniów. Do klasy pierwszy kupuję zwykłe 16 kartkowe zeszyty zwracając uwagę na grubość kartek.
Dodatkowo w Empiku dostępne są też zeszyty tematyczne z przydatnymi informacjami na marginesie. Starszy syn jest nimi zachwycony. Ciekawa jestem jego wrażeń w roku szkolnym, czy faktycznie będzie korzystał z cennych informacji na marginesach? To na pewno fajny sposób, by uczeń utrwalił sobie wzory matematyczne, czy zasady ortografii i gramatyki.
Przybory plastyczne
Kolejna niezbędna rzecz dla każdego ucznia to farby, bloki i pędzle. Farby w zupełności wystarczają plakatowe, ewentualnie tempery lub akrylowe. Ja dla Michałka kupiłam Bambino, a dla starszego syna Astry po 12 kolorów. Są to bardzo dobre farby szkolne, według mnie lepszych i droższych dzieci nie będą potrzebowały. Jednak pamiętajmy, aby nie kupować tych najtańszych, bo mają nieciekawe kolory, źle się łączą, a konsystencja też zostawia wiele do życzenia.
Alternatywą są farbki akwarelowe, tu zdecydowani polecam Primo, Babino, Astra, Colorino, a po raz kolejny odradzam najtańsze produkty, bo zupełnie nie mają intensywności koloru, a użytkowanie ich zamiast zachęcać dziecko do tworzenia, wywołuje rozczarowanie i irytację.
Pędzelki powinniśmy wybrać około 3-4 rodzaje: płaski szerszy, płaski węższy, okrągły grubszy i okrągły cienki. Zwróćcie uwagę, aby włosie nie przypominało miotły, tylko ładnie się układało. Będzie naszym dzieciom znacznie łatwiej malować i tworzyć prace, takie jakie chcą i jak czują. Niestety namalowanie pracy jednym grubym pędzlem bardzo dziecko ogranicza, dlatego warto zainwestować w mały zestaw pędzelków.
Do rysownia przydadzą się bloki rysunkowe, lub ryza papieru do ksero. Natomiast do malowania znacznie lepsze będą bloki techniczne, bo maja grubsze kartki. Możecie kupić takie bloki zarówno z białymi kratkami, czarnymi lub kolorowymi. Standardowy wymiar to A4, ale czasem nauczyciele proszą też o większe kartki w formacie A3.
Zestaw geometryczny FLEX Maped to dla mnie zupełna nowość, którą pokazał mi Adaś. Nie maiłam pojęcia o takich linijkach i ekierkach i jak dla mnie jest to genialne rozwiązanie. Zestaw wykonany jest ze specjalnego tworzywa o wysokiej odporności na złamania. Zobaczcie na naszym filmie jak sprawdziliśmy na żywo wytrzymałość linijki. Dostępne są dwie wersje kolorystyczne: niebieskie i zielone oraz zestaw mini lub taki większy jak my wybraliśmy.
Dodatkowo kupiliśmy metalowy cyrkiel STOP SYSTEM z grafitową końcówką w plastikowym etui w zestawie z 2 elementami: uniwersalnym uchwytem na ołówek i zapasowym grafitem. Opatentowany system blokady ramion w określonej pozycji. Specjalna nakładka na igłę zabezpiecza przed skaleczeniem.
Klej, nożyczki, gumka, temperówka, plastelina
Klej, nożyczki, gumka, temperówka, to niezbędne gadżety każdego ucznia, które niestety lubią się też gubić. Dlatego warto kupić na zapas ze dwie sztuki więcej. Nożyczki możecie wybrać dla dzieci lewo i praworęcznych, najlepiej nie za duże Przy wyborze gumki do zmazywania warto zwrócić uwagę, aby była miękka i też najlepiej kupić od razu kilka sztuk. Temperówka z kolei dobrze jeśli ma mały pojemniczek i otwory na duże i małe kredki. Kleje na pewno jeden dwa w sztyfcie i ewentualnie jakiś większy w płynie introligatorski lub Magic.
Plastelina na pewno zachwyci każde dziecko, a na blogu znajdziecie też sporo inspiracji z instrukcjami: Jak ulepić zwierzątka z plasteliny – krok po kroku. My bardzo sobie chwalimy plastelinę Astry, Bambino i Colorino. Mają piękne kolory, nie brudzą rąk, są miękkie i podatne na kształtowanie.
Warto też kupić jedną, dwie teczki z gumką A4 i A3, które przydadzą się do przechowywania dziecięcych prac i rysunków.
Tygodniowy organizer
Na temat organizacji w roku szkolnym będę pisała jeszcze osobny wpis, ale w Empiku wypatrzyłam świetne tygodniowe organizery suchościeralne z serii Lama. Wszystkie plany na najbliższe dni, wizyty lekarskie, zajęcia dodatkowe możemy sobie dopisywać i modyfikować dowolnie. W ten sposób zwłaszcza przy większej rodzinie łatwiej dopilnować spraw, które często umykają z głowy. Taki organizer może również posłużyć jako plan lekcji.
Akcesoria kompatybilne z klockami lego i świetne gadżety
Moi chłopcy uwielbiają klocki Lego zresztą jak chyba większość dzieci. Na początku wakacji byliśmy w Legolandzie pisałam Wam o tym >tutaj<. W oryginalnym sklepie LEGO z pamiątkami można było kupić bardzo fajne gadżety, ale niestety dosyć drogie, więc pooglądaliśmy i na tym się skończyło. Nie muszę Wam mówić jaka była radość moich dzieci, gdy zobaczyły tą samą kolekcję Lego przyborów szkolnych w Empiku.
Kolorowe długopisy, temperówka, gumka i piórnik. Wszystko kompatybilne z Lego umożliwia dowolne konfigurowanie. To typowy gadżet, który oczywiście nie jest tak praktyczny jak pozostałe rzeczy z naszej szkolnej wyprawki. Ale czasem można trochę zaszaleć i kupić też to, co podoba się dziecku 🙂
Oprócz kolekcji Lego świetnym gadżetem na przykład na kredki czy inne drobiazgi jest piórnik-but, który prawie od razu każdy ma ochotę przymierzyć 🙂 Bardzo pomysłowa dekoracja na biurko, jak i poręczny piórnik do tornistra. Z pewnością spodoba się każdemu dziecku, to również fajny pomysł na oryginalny prezent. Wiem, że dzieci bardzo lubią takie gadżety, więc i u nas w wyprawce szkolnej znalazła się jeden but 😉
Jeśli macie w domu przedszkolaki, to warto też zwrócić uwagę na ciekawe kredki w kształcie literek i cyferek. Pierwszy raz je widziałam i naprawdę przykuły moją uwagę. Myślę, że to ciekawy pomysł na zachęcenia dziecka do zabawy, nauki i rysownia. Sama pewnie bym je kupiła, gdym miała jeszcze młodsze dzieci 😉
Nie byłabym też kobietą, gdybym kilku drobiazgów nie wypatrzyła przy okazji dla siebie. Wiele rozwiązań ułatwia mi codzienną organizację i przydaje się do kreatywnych warsztatów.
O ile większe ilości produktów zmawiam przez Internet, to Empik jest miejscem gdzie kupuję wszystkie podręczne i podstawowe produkty papiernicze potrzebne mi tu i teraz. Wszelkiego rodzaju styropianowe kule, drewniane pudełka, farby, pędzle, kreatywne oczka, druciki, guziczki itp. wiem, że tam zawsze na mnie czekają . Czasem mam tylko taki problem, jak w pewnym sklepie meblowym -idę po dwie, trzy rzeczy, a wychodzę z pięcioma, sześcioma 🙂
Zapraszam na film z naszych zakupów
” Wyprawka szkolna dla ucznia”
Partnerem wpisu jest Empik